Bez zbędnego przedłużania - dodaję obiecane zdjęcia. :)
Barbie w oryginalnej fryzurze:
Barbie w oryginalnej fryzurze:
Moje fryzury (najprostsze jakie mogły być)
A tu inne zdjęcia. ;)
Pomarańczowy komin ja zrobiłam, niebieskie hmmm... okrycie (miał wyjść szalki ale babcia się rozpędziła xD) jak już napisałam robota babci, a płaszczyk mi mama jeszcze dawno temu uszyła. :)
To tyle, do napisania. xx
Harriet. ♥
Łaaaaaaaaaadniutka :* Ten twój aparat jest genialny ;OO /Micz.
OdpowiedzUsuńCześć:) Czy zbierałaś gazety Barbie z wydawnictwa Egmont?
OdpowiedzUsuń